poniedziałek, 2 maja 2016

V. Roth- Zbuntowana

Veronica Roth Niezgodna
Wydawnictwo: Amber ‖ Liczba stron: 368 ‖ Rok wydania: 2012

Zbuntowaną Veronicy Roth przeczytałam już parę miesięcy temu, jednak długo nie mogłam zabrać się za recenzję. Zbuntowana to druga część trylogii Niezgodna. Jest to literatura typowo dla młodzieży.

Społeczeństwo, w którym dorastała Beatrice Prior jest podzielone na pięć frakcji: Altruizm, Nieustraszoność, Erudycja, Prawość i Serdeczność. Jednak doszło do konfliktu pomiędzy frakcjami , który zapoczątkował wojnę, burząc odwieczny porządek. Niezgodni nie mogą czuć się bezpiecznie. Niegdyś ukochana frakcja Prior- nieustraszeni, uległa podziałowi. Wśród dawnych przyjaciół bohaterki są zdrajcy. Tris staje przed wyborem ona, czy przyjaciele. Prior jest zbyt samolubna by należeć do Altruizmu lecz na tyle odważna, aby oddać za innych życie.

Z wielkim zapałem sięgnęłam po druga część trylogii Niezgodna. Do połowy książkę czytałam z ogromnym zainteresowaniem czekając na rozwój wydarzeń. Początek był nawet ciekawy. Jednak mój entuzjazm szybko opadł, gdy przez kolejne kartki akcja nie nabierała tempa. Kiedy nareszcie trafiłam na wątek symulacji na moment uwierzyłam, że akcja nabierze tempa i powali mnie na kolana (opis symulacji z pierwszej części były świetne). Jednak kolejne kartki stopniowo obniżały poziom adrenaliny. Tris ciągle nie może pogodzić się z zabiciem Willa, staje się słaba i cały czas się nad sobą użala. Po tym incydencje odłożyłam książkę na potem.

Dodatkowo dochodzą opisy scenerii, które nie rozpalają wyobraźni czytelnika oraz bezsensowne porównania, które nie wnoszą do historii zupełnie nic, jak na przykład ujawnienie, iż Tris kręcą mokre chodniki...

Lubię zapach mokrego chodnika. tutaj słabo go czuć, ale jak już będzie po wszystkim (...) tylko to będę czuć- mokry chodnik.

Aby zrozumieć znaczenie niektórych zdań musiałam, przeczytać je kilka razy. Pisanie w pierwszej osobie w czasie teraźniejszym to mało przyjemna forma do czytania. Do tej pory nie rozumiem konstrukcji poniższego zdania:

Tobias kładzie mi dłoń na plecach. wiem, bo widzę jak podchodzi do mnie od tyłu i unosi rękę, nie dlatego, że czuję. Nie czuję w ogóle nic.

Bohaterowie zostali wyprani ze swoich charakterów, praktycznie ich nie mieli. Pod koniec doszłam do wniosku, że autorka chcąc nadrobić fabułę akcją, postawiła na liczne morderstwa przyjaciół Tris. Skoro nie można, uśmiercić głównej bohaterki, to wszystkich wokół, jak najbardziej. Kolejną irytującą sprawą było uczucie Tobiasa do Tris. Czytając miałam wrażenie, że zachowują się jak najlepsi przyjaciele niżeli zakochanymi w sobie młodzi ludzie, którzy przeżywają pierwsze namiętności.

Ostatnie 80 stron było dla mnie mnie istną męczarnią, ale przebrnęłam. Rozwleczona akcja i mnóstwo przeżyć wewnętrznych bohaterki. Mało znaczące wydarzenia i raczej płytkie nie trzymające w napięciu. Szkoda, że Pani Roth nie skupiła się na określeniu zdolności, jakimi dysponowali Niezgodni. Sam pomysł na Niezgodnych uważam za świetny. Jednak ogranicza się on wyłącznie do Tris i Tobiasa. Fajnym elementem były symulacje, które zachwyciły mnie tylko w pierwszej części trylogii.  Mam wrażenie, że zakończenie zostało napisane, jakby z innej beczki. 

Podsumowując, książkę oceniam na 4/10. Przy całym tym szumie wokół książki, wielu obiecujących opiniach, oczekiwałam czegoś na wysokim poziomie. Otrzymałam raczej przeciętną pozycję dla młodzieży. Po przeczytaniu nie dziwię się, że film jest tak bardzo oderwany od książki. Czy sięgnę po część trzecią? Raczej nie a jeśli nawet to nie w najbliższym czasie.

5 komentarzy:

  1. Mi się nie podoba w ogóle ta seria. Pani Roth potraktowała wymyśloną przez siebie historię po macoszemu, mimo że miała zadatki na super powieść.
    Przewodnik Czytelniczy

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie za bardzo lubię ten film, nie w moim stylu :) ale recenzja super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałam film i z wielką chęcią przeczytam przynajmniej pierwszą część. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że to jak dla mnie jedna z najgorszych książek jakie czytałam. Akcja wlecze się nie miłosiernie. Bohaterka jest strasznie wkurzająca. Zupełnie nie dla mnie ta książka.
    Buziaki :*
    Fantastic books

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie jest poczytać recenzje i podjąć decyzję czy warto czytać czy nie - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń